środa, 6 lutego 2008

...



* Język bohaterów, jako próba budowania swojego świata, który powstaje dzięki nowym słowom.
* Język, który znaczy od początku do końca, a nie jest tylko zlepkiem wulgaryzmów i dziwnie brzmiących słów ( czytaj "natrętne, denerwujące brzęczenie much").
*Język, z którym utożsamia się coraz większa grupa młodych ludzi.

Gorąco zapraszamy do kulturowej, dyskusji- refleksji nad Językiem Much!

1 komentarz:

tymonesq pisze...

No niezły blog..super pomył..można poczytać jak "ziomale" dziś mówią...no i poznać lubą prof. Miodka..pozdro dla administratorów